Some i any
Jeżeli chcemy powiedzieć o bliżej nieokreślonej ilości czegoś, to użyjemy słówek some i any. Tylko jaka jest między nimi różnica? Dzisiejszy wpis to wytłumaczy.
Pierwszym słowem, które pewnie przyjdzie nam do głowy w kontekście braku konkretu jest “a/an” i nie jest to zła myśl! A/An to przedimki używane, gdy mamy do czynienia z czymś, czego mamy tylko jedną sztukę albo czymś co po raz pierwszy wspominamy w wypowiedzi
I have an apple
W liczbie mnogiej nie możemy już jednak użyć a/an. Jeżeli chcemy powiedzieć, że mamy kilka jabłek, z pomocą może przyjść nam “some”:
I have some apples
Zdanie to oznacza, że mamy ich kilka, bliżej nieokreśloną ilość. Jeżeli chcemy wskazać, że są to konkretne jabłka, użyjemy “the”:
I have the apples you gave me
Jeżeli jednak nie mamy jabłek w ogóle, w naszym zdaniu pojawi się “any”:
I don’t have any apples
Tego samego słowa użyjemy też w pytaniu:
Do you have any apples?
Jak można zauważyć z przykładu, użyliśmy tam rzeczownika policzalnego. Jednak w przypadku rzeczowników niepoliczalnych można zastosować te słowa w identyczny sposób:
I have some sugar
I don’t have any sugar
Do you have any sugar?
Dodatkowo warto też wiedzieć, że jeżeli proponujemy coś komuś, albo prosimy, to w tym przypadku w pytaniu użyjemy “some”:
Do you want some tea?
Can I have some tomatoes?
Podsumowując, jeżeli mówimy o policzalnej rzeczy w liczbie pojedynczej, to pozostaniemy przy “a/an”, a kiedy rzecz jest w liczbie mnogiej, zastosujemy some/any według podanych schematów 🙂